Psie Występy to dwunasty odcinek sezonu czwartego.
Streszczenie
Gdy Taneczne Buty Jabłuszka uczą psiaków tańczyć, Śliwka decyduje się zorganizować konkurs tańca dla psów. Placek oferuje aby Tom Tom brał udział w pokazie pomimo tego, że piesek wyraźnie nie ma ochoty występować przed innymi, więc Truskawka musi sprawdzić czy Tom Tom nie jest zmuszany do czegoś czego wcale nie chce robić .
Opis
[...]
Cytaty
- Jabłuszko: Przypominasz je sobie?
- Truskawka: Roztańczone Buciki! Czy sobie przypominam? Pamiętasz jak goniłyśmy je po całym mieście? Myślałam, że przepadły.
- Jabłuszko: Pamiętam. Ale podrasowałam je. Są zupełnie nie groźne. Przyrzekam.
- Truskawka: Ja się nie śmieję. One są niebezpieczne.
----
- Śliwka: Ryzykujemy tylko tym, że staniesz się zbyt dobrą tancerką.
- Jabłuszko: Albo komputer padnie i wykasuje Ci nogi.
- Truskawka: Cooo?
- Jabłuszko: Humor informatyków. Po prostu załóż je. Automatycznie dopasują się do rozmiaru stóp.
-----
- Truskawka: Borówkowy Placek? To ty? Kiedy przyjechałeś?
- Placek: Och... cześć! Ja... eee... przed chwilą.
- Śliwka: To wprost idealny moment na wizytę! Zgadnij dlaczego?
- Placek: Eee... (szybko) Kafejka kończy wydawać obiady więc lepiej żebym się pospieszył?
----
- Placek: Chodź Tom Tom. Jagódka na pewno ma jakieś książki o tańcu. Zaraz. Ona może pomyśleć, że to ja chcę nauczyć się tańczyć. Tego bym nie zniósł.
- (Placek wyobraża sobie, że stoi przed dziewczynami i tańczy.
- Jagódka: Dalej dziewczyny. Brawa dla Placka!)
- Placek: Musimy stąd jak najszybciej uciekać.
- Jagódka: Witaj Placku. Cześć Tom Tom.
- Placek: Och... eee... cześć Jagódko.
- Jagódka: Miło Cię widzieć. Co słychać w Owocowie Wielkim?
- Placek: Świetnie. Przyszedłem tu po eee... książkę...
- Jagódka: Nic nie mów... Nowy kryminał Patty Persymonki?
- Placek: Eee... zgadza się...
- Jagódka: Znajdź go sobie. Ja idę do Cytrynki pomóc jej ułożyć lakiery do paznokci według porządku alfabetycznego. Nie jest pewna czy powinna ułożyć Bladofioletowy Poranek przed Poranną Mgłą.
- Placek: Tak. Nie śpiesz się. Chodź Tom Tom. Uratował mnie lakier do paznokci.
----
- Placek: Wspaniale! Lepiej stąd chodźmy zanim Jag... ódka, już wróciłaś?
- Jagódka: Tak. Cytrynka mnie nie potrzebowała. Dasz wiarę? Postanowiła ułożyć swoje lakiery kolorami. Widzę, że znalazłeś jakąś książkę.
- Placek: Eee... tak... eee... a wybierasz się na występ organizowany przez Śliwkę?
- Jagódka: Oczywiście! To będzie wspaniała zabawa! Śliwka poszukuje trzeciego psa, ale mojego Skauta boli łapka.
-----
- Truskawka: Placek. Czy wszystko w porządku?
- Placek: Jasne. To znaczy. Nie wiem. Cyba nie bardzo. Nie wiem co się z nim dzieje.
- Truskawka: Jesteś pewien, że Tom Tom chce tańczyć?
- Placek: Oczywiście, że tak. Nie o to chodzi. Kiedy jesteśmy sami on uwielbia taniec.
- Truskawka: A może on boi się występować publicznie. Tak jak ktoś kogo znam.
-----
- Placek: Tom Tom, przepraszam. Nie chciałem zmuszać Cię do czegoś czego wcale nie chciałeś robić. Wybaczysz mi mały?
Ciekawostki
- W tym odcinku Placek wspomina, że dla niego najgorszym koszmarem jest taniec przed Jagódką.
Galeria
